W polskich przedsiębiorstwach nadal dochodzi do sytuacji, w których pracownik wynagradzany jest za swoją pracę otrzymując zapłatę "na lewo". Dzieje się tak głównie w związku z wysokimi kosztami zatrudniania. zaplata pod stolem konsekwencje

Kiedy mówimy o zapłacie pod stołem?

Zjawisko pracy na czarno ma miejsce wtedy, kiedy pracownikowi wypłacane jest wynagrodzenie na podstawie umowy o pracę z wysokością minimalnego wynagrodzenia i dodatkowo zapłacie wynagrodzenia wyrównawczego płatnego gotówką niepodlegającą żadnej ewidencji. Jest to nieoficjalna część wynagrodzenia nigdzie nie odnotowana, o której wie jedynie pracownik i pracodawca. 

Badania w tym temacie przeprowadził Polski Instytut Ekonomiczny, który na ich podstawie stwierdził, że zjawisko to dotyczy dużej części polskich pracowników. Zgodnie ze statystykami aż 15% osób zatrudnionych u prywatnych pracodawców otrzymuje część wynagrodzenia pod stołem. Do grupy tej należy doliczyć jeszcze pracowników zatrudnionych w sektorze publicznym, to liczba ta wzrasta do poziomu 1,4 miliona osób otrzymujących w taki sposób wynagrodzenie. Najczęściej zjawisko wypłaty nieewidencjonowanej pensji odbywa się w mikrofirmach, Należy tłumaczyć to wysokimi opłatami jakie musi ponieść przedsiębiorca zatrudniający pracowników w firmie. W 2018 roku suma wynagrodzeń wypłaconych pod stołem kształtowała się w okolicach 34 mld. zł. Daje to 1,6% PKB.

Zgodnie z Polskim Instytutem Ekonomicznym:
  • 57% przedsiębiorców uważa, że zapłata pod stołem występuje w ich branży
  • 17 mld dochodów, to strata jaką poniósł sektor finansów publicznych w 2018 roku
  • 31% pracowników w mikroprzedsiębiorstwach otrzymuje wypłatę pod stołem
  • 1,4 mln pracowników w Polsce otrzymuje wynagrodzenie pod stołem
  • 6% wynagrodzeń wypłacanych jest pod stołem
  • 240 zł – kwota o jaką zostało zaniżone średnie wynagrodzenie w 2018 roku.
PRZYKŁAD 1
Pracownik zatrudnił się w firmie budowlanej. Pracodawca wypłaca mu podstawowe wynagrodzenie wynikające z umowy o pracę w wysokości 2 800 zł brutto, czyli 2 062 zł netto (do ręki). Pracodawca celem uniknięcia większych opłat ustalił z pracownikiem, że każdego miesiąca będzie mu wypłacał bez żadnej umowy dodatkowo 1 300 zł w gotówce, co w sumie daje mu łączne wynagrodzenie w wysokości 3 362 zł.
 

Zapłata pod stołem – sankcje dla pracownika

Pracownik, który zgadza się na zapłatę części wynagrodzenia "na lewo" naraża się na poniesienie odpowiedzialności. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego skarbowego (art. 54 par. 1) obowiązkiem podatnika jest ujawnienie właściwemu organowi, przedmiotu lub podstawy opodatkowania. Jeżeli tego nie zrobi, to grozi mu kara grzywny w wysokości do 720 stawek dziennych lub kara pozbawienia wolności bądź obie kary łącznie. 

Pracownik może ponieść odpowiedzialność tylko za niewykazanie pełnego dochodu przed właściwym organem. Zgodnie z przepisami Ordynacji podatkowej (art. 26a) samo otrzymywanie wynagrodzenia pod stołem nie podlega odpowiedzialności. Podatnik nie jest odpowiedzialny za zaniżenie lub nieujawnienie przez płatnika podstawy opodatkowania. 
Potwierdzeniem powyższego są wyroki sądów:

Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2019 roku, nr II KK 184/18

Przestępstwo skarbowe z art. 54 § 1 kks należy do przestępstw skarbowych z zaniechania. Czasem ich popełnienia jest czas zaniechania działania, do którego sprawca był zobowiązany, a końcowym momentem zaistnienia czynu staje się ten moment, w którym nie można już zrealizować obowiązku bez konsekwencji karnej.

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 grudnia 2019 roku, nr II FSK 338/17

Zgodnie z art. 26a § 1 op podatnik nie odpowiada za podatek w takim zakresie, w jakim nie został on zapłacony w wyniku wadliwie wykonanych czynności płatnika (lub niewykonania ich w ogóle) i w odniesieniu do poboru zaliczek od wypłacanych kwot.

Wypłata pod stołem ma też konsekwencje wynikające bezpośrednio dla pracownika i mające związek z wysokością jego emerytury, świadczenia chorobowego itp. W związku z tym mogą one być znacznie zaniżone. 

PRZYKŁAD 2
Pracownik zarabia 2 800 zł brutto miesięcznie i ma uprawnienia do uzyskania emerytury. Jednak w związku z niższym wynagrodzeniem i mniejszymi opłatami na składki ZUS jego emerytura będzie znacznie niższa, niż gdyby jego całe wynagrodzenie było ewidencjonowane. 

Zapłata pod stołem – kary dla pracodawcy

Przedsiębiorca, który płaci pracownikom pod stołem musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami wynikającymi z jego postępowania, ponieważ wprowadzając do firmy taki system wynagrodzeń łamie przepisy prawa w zakresie obowiązków jakie przysługują pracodawcy co do wypłaty wynagrodzenia. Pracodawca będąc płatnikiem zobowiązany jest do opłacania składek na ubezpieczenia społeczne w ustawowym terminie. Wypłata wynagrodzenia w ten sposób powoduje, że pracodawca ponosi mniejsze opłaty do ZUS i tym samym uchyla się od nałożonego na niego obowiązku i zataja faktyczne wynagrodzenie pracownika. Takie postępowanie wiąże się z nałożeniem na pracodawcę zgodnie z art. 98 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, kary grzywny w wysokości do 5 000 zł. Dodatkowo pracownik będzie miał prawo do wyrównania składek i zapłaty wcześniej nieopłaconych opłat na ZUS. Podobnie będzie wyglądać sytuacja w przypadku nieopłacania lub uchylania się od opłacania składek na Fundusz Pracy. Na podstawie art. 122 ustawy o promocji zatrudnienia na przedsiębiorcę, który nie opłaca lub uchyla się od opłacania składek na FP może zostać nałożona kara grzywny. 

PRZYKŁAD 3 
Pracownik otrzymał od pracodawcy propozycję zapłaty minimalnego wynagrodzenia na podstawie umowy o pracę i wypłatę dodatkowej kwoty nigdzie nie odnotowanej. Pracownik zgłosił sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy. W ramach otrzymanego zgłoszenia Inspekcja Pracy dokonała kontroli u przedsiębiorcy i stwierdziła, że większość pracowników otrzymuje wynagrodzenie, które nigdzie nie jest ewidencjonowane. Pracodawca został ukarany karą grzywny w wysokości 5 000 zł oraz zobowiązaniem do odprowadzenia składek do ZUS za wypłacane wynagrodzenia i wyrównanie składek. 

Zapłata pod stołem – PIT-11

Zgodnie z przepisami, każda wypłata wynagrodzenia, czy to oficjalna, czy też nie, powinna być wykazana i doliczona do dochodu, który wykazuje się w deklaracji podatkowej, nawet jeżeli pracodawca będący płatnikiem nie odprowadza wszystkich należności przysługujących państwu. Wynagrodzenie niewykazane przez pracodawcę powinno być ujęte w deklaracji PIT-11 przez pracownika, ponieważ za jego niewykazanie może zostać na niego nałożona kara grzywny lub pozbawienia wolności.


Data publikacji: 2021-11-04, autor: FakturaXL

ZADAJ PYTANIE DO ARTYKUŁU